Reżyseria Jarosław Fedoryszyn Scenografia
i kostiumy Alla Feoryszyna
zasł. artystka Ukrainy,
Aktorzy: Maria Kowalik, Ntalia Łukaszonok, Natalia
Marczak, Tatiana Tkaczenko, Wołodymir
Czuchonkin, Wołodymir Geljas, Jurij Filipczuk, Wołodymir Gubanow,
Piotr Mykytiuk, Nazar Lis, Evgenij Petrow, instrumenty perkusyjne Igor Szyrjajev.
Spektakl opowiada o rytuałach i obyczajach, jakie towarzyszą
człowiekowi od początku dziejów. Woskresinnia używając
właściwych sobie środków teatralnej ekspresji pokazuje jak
ważną rolę w życiu człowieka pełnił... ogień. Przy
dźwiękach plastycznej muzyki i granym na żywo
perkusyjnym koncertem Aktorzy
- Twórcy Uniwersum, staną sie
orszakiem weselnym, trupą wesołych tancerzy i kuglarzy by nagle przemienić się w rycerzy Apokalipsy i dokonają unicestwienia. Widz śledzi sytuacje
towarzyszące człowiekowi od zawsze : narodziny życia, zabawę,
radość , harmonię, ale i piekielne sceny rodem z
apokaliptycznych wizji zniszczenia człowieka. Finał spektaklu daje jednak nadzieję na ostateczne zwycięstwo dobra. Estetyka
spektaklu odwołuje się do na folkloru ukraińskiego. W
popisach tanecznych na szczudłach wykorzystano muzykę laureatki
Eurowizji ukraińskiej artystki Rusłany.
.
Widowisko trwa 50 minut
Ogień, wiatr, błyskawice i ulewa, czyli „Gloria”
Nie zniechęciły też publiczności, spragnionej plenerowego widowiska. Wręcz
przeciwnie, sobotnia, wieczorna burza i chwilowa ściana deszczu sprawiły, że
spektakl "Gloria” zyskał nieoczekiwane i dosłownie piorunujące efekty
specjalne.
Tym mocnym akcentem rozpoczął się III Festiwal Między Słowami - spotkanie z
teatrem, poezją i prozą. Spektakl "Gloria”, pokazano w naturalnej
scenografii kołobrzeskiego portu. Ta opowieść o miłości, nienawiści, walce
dobra ze złem i rytuałach, jakie towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów,
w wykonaniu pląsających na szczudłach artystów, robiła niesamowite wrażenie.
Potęgował je ogień, którym hojnie operowali aktorzy. Mimo deszczowych
przeciwności, na potrzeby spektaklu użyto aż 25 litrów nafty.
Jedynka z 21 lipca 2008, Głos Koszaliński, 21.07.2008
Kolorowa sztuka ulicy
rozgoniła czarne chmury.
Z niecierpliwością
oczekiwano na wydarzenie pierwszego dnia festiwalu, sztukę
Teatru Woskresinnia z Lwowa „Gloria”. Osadzony w poetyce
grupy, znanej już jeleniogórzanom z ubiegłorocznego
„Wiśniowego Sadu” spektakl to metaforyczna i etniczna
wędrówka, poetycka opowieść o życiu i o żywiołach ognia i
wody. Ta ostatnia – jakby na zamówienie – spadła z nieba.
Deszcz zaczął siąpić akurat w momencie, gdy podkładem
dźwiękowym były grzmoty! Część publiczności zastanawiała
się, czy to aby na pewno nie jeden z wielu efektów
specjalnych. Ale nie: był to najprawdziwszy deszcz, który
zresztą szybko przestał padać i nie przeszkodził w
dokończeniu sztuki. W widowisku można było się dopatrzeć
motywów zarówno kultury orientalnej, jak i chrześcijańskiej.
Istotny jest podkład muzyczny: z jednej strony klasyka, z
drugiej – współczesność i to w rozrywkowych brzmieniach. To
zestawienie jednak nie razi, a piosenka wykonana przez
Rusłanę, laureatkę Eurowizji, wykorzystana do tańca na
szczudłach wręcz nabrała nowej wartości. W niektórych
partiach na żywo grał na instrumentach perkusyjnych Igor
Szerjajew. Do tego dodajmy malarskość scen uwypuklonych
pędzlem światła i efekty pirotechniczne. Dla „Glorii” w
reżyserii Jarosława Fedoryszyna zasłużone brawa! Tejo ,
www.jelonka.com 7.08.2010
W spektaklu
ukraińskiego teatru Woskresinnia Gloria taniec szczudlarzy,
popisy z ogniem, parady min i kuglarskie wygłupy
sprawiły, że aktorom łatwo było nawiązać dobry kontakt z
publicznością. Dobra zabawa i atrakcje pirotechniczne nie
były jedyną wartością ich spektaklu. W sztuce w reżyserii
Jarosława Fedoryszyna można było odczytać wiele. Sam o niej
mówił: Gloria to bardzo trudna opowieść o walce, jaką
wiedzie w życiu człowiek. Aby opowiedzieć o początku
wszystkiego i spotkaniu człowieka z ogniem i wodą, jego
umiłowaniu szczęścia i władzy, główną rolę przekazaliśmy
muzyce etnicznej, która miesza się z bardzo współczesną
ekspresją” .
Agata Kirol, Mirosław Baran –
Gazeta Wyborcza Trójmiasto – 17 lipca 2004
Widowiskowy taniec,
ogień, efekty pirotechniczne i interesująca gra
aktorska- na to mogli liczyć w sobotę mieszkańcy
Wielunia, którzy wieczorem wybrali się na Plac
Legionów. Lwowski teatr zaprezentował tam
widowisko „Gloria”, którego tematyka dotyczyła
m.in. przemijania.
- To jest spektakl, który jest dedykowany
dzisiejszemu wydarzeniu, które organizuje
Wieluński Dom Kultury (przyp. red. Noc Kupały).
„Gloria”
opowiada o rytuałach takich, które towarzyszą
człowiekowi od początku swojego istnienia. Jest
zatem sekwencja o narodzinach, o miłości i o
śmierci, bo w spektaklu pojawiają się rycerze
apokalipsy, którzy w sposób dosyć metaforyczny
uzmysłowią nam kruchość naszego ludzkiego losu.
Finał spektaklu jest optymistyczny, co rodzi
nadzieję. - mówił Krzysztof Dubiel, menadżer
teatru .